Google Ads. KIEDY warto inwestować w reklamy płatne?

Dodano 06.04.2020

 

Google Ads (dawniej Adwords) to system reklamowy Google pozwalający na stworzenie reklamy w wynikach wyszukiwania oraz w sieci reklamowej. Tworzą ją witryny partnerskie Google – lekką ręką licząc, ponad 2 miliony serwisów internetowych. Pośród nich znajdziesz miejsca, które chętnie odwiedzają również Twoi Klienci. 

Potęga formatów reklamowych Google polega na ich wszechstronności — możesz odpowiadać na konkretne zapytania w wyszukiwarce oraz wyświetlać swoje reklamy przy popularnych filmach na YouTube. Daje to ogromne pole do testów i optymalizacji, a także do odkrywania nawyków i preferencji własnych Klientów. 

Płatna kampania reklamowa Google Ads jako jedna z form marketingu w wyszukiwarkach (SEM), nierzadko uzupełnia działania związane z pozycjonowaniem strony internetowej (SEO). Opłacana jest w modelu PPC (z ang. Pay Per Click, koszt za kliknięcie). A kiedy się opłaca?

 

10 sytuacji biznesowych, kiedy warto stosować reklamy płatne 

 

Google Ads to świetny tester słów kluczowych.

Kiedy chcemy dowiedzieć się, jakie frazy wykorzystywane do pozycjonowania sklepu w Internecie są dla Ciebie opłacalne, nie zdajemy się na intuicję. Sprawdzamy!

Testowa płatna kampania Google Ads pozwala nam ocenić, czy docelowe frazy, na jakie pozycjonowany jest Twój biznes, generują konwersję. Jeśli wszystko jest w porządku, to przystępujemy do optymalizacji strony pod kątem SEO. 

Co w sytuacji, kiedy nic nie jest w porządku i mamy solidne podstawy, by sądzić, że docelowe słowa kluczowe nie będą dla Ciebie zarabiać? Wówczas rekomendujemy nowy, tym razem, optymalny zestaw fraz. Dysponując nim, możemy zająć się optymalizacją sklepu zgodnie z dobrymi praktykami e-commerce SEO.

Google Ads to doskonałe wsparcie sprzedaży.

Performance marketing daje dużą kontrolę nad kosztami i kształtowaniem przychodów. Zwrot z inwestycji jest policzalny, a sprzedaż w dużej mierze zależy od optymalizacji strony, kampanii oraz wysokości wpłat do Google. Są to czynniki, na które masz wpływ!

Nic więc dziwnego w tym, że sklepy internetowe często inwestują w kampanie w wyszukiwarce Google jako w jeden z głównych kanałów ruchu. 

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej, sprawdź: Kampania Performance Max.

 

  • #zostańwdomu i kupuj online, 

  • promocja na nowy produkt lub usługę, 

  • rabat na produkty marki najbardziej lubianej przez Klientów,

  • Święta – oficjalne i nietypowe, jak Dzień Skarpetek Nie Do Pary (21.03, obchodzisz?)... 

Nie ważne, czego konkretnie dotyczy, z jakiej okazji organizujesz specjalną akcję sprzedażową w swoim sklepie. Wszystkie warte są wsparcia performance marketingu np. w postaci kampanii Google Ads.

  • #zostańwdomu i oszczędź 500 zł,

  • -50 % na drugą rzecz,

  • Kup teraz, zacznij spłacać później (w ratach 0%),

  • – 10% na całą kolekcję dla pierwszych 10 Klientów.

Reklamy w tym stylu, wyświetlane w miejscach, gdzie są dobrze widoczne dla Twoich odbiorców to jeden z najskuteczniejszych bodźców wywołujących motywację do podjęcia szybkiej decyzji zakupowej. 

Pamiętaj jednak, że Call to Action i “kup więcej, kup więcej” nie jest jedyną słuszną ścieżką marketingową, a w dłuższej perspektywie oprócz sprzedaży przyda Ci się również zasięg i wizerunek. Niespodzianka! Tu też możesz skorzystać z panelu Google Ads.

„Co się zobaczy, to się nie odwidzi?”

Nikt nie lubi świadomości, że być może utracił dobrą okazję. Wielu ludzi wręcz odczuwa dyskomfort na myśl, że promocja, o jakiej wie, już więcej się nie powtórzy i szansa na korzystny (w założeniu tańszy) zakup przepadnie.

 

 

Jeśli zależy Ci na prezentacji i sprzedaży wybranego produktu lub konkretnej usługi czy wydarzenia, to zrobisz to skutecznie przy pomocy Landing Page. Wykorzystując to narzędzie, możesz również zachęcić użytkowników do wykonania konkretnego działania, np.:

  • uczestnictwa w webinarze czy spotkaniu branżowym,

  • pozostawienia danych kontaktowych w zamian za pobranie materiałów edukacyjnych (ebooka, raportu, infografiki, poradnika itp.)

Landing Page znacznie ułatwia realizację konkretnego celu (sprzedaż, pozyskiwanie zapisów, pobrania treści itp.), ale niestety nie nadaje się do pozycjonowania w Google. Sama promocja produktu, usługi, eventu jest ograniczona w czasie. Źle. Nie ma tu również miejsca – dosłownie i w przenośni – na rozbudowane opisy. Też niedobrze.

W tej sytuacji warto wykorzystać Google Ads. Tym bardziej, kiedy płatne reklamy naturalnie uzupełniają inne, aktualnie prowadzone działania marketingowe; landing page służy rozwijaniu treści z reklam. Warto więc inwestować w te z nich, które przyciągną do Ciebie możliwie największą liczbę potencjalnych Klientów:

  • wyświetlają się wysoko w sekcji reklam w wyszukiwarce Google, na wybrane słowa kluczowe,

  • obecne są na witrynach sieci partnerskiej Google, gdzie Twoi odbiorcy spędzają czas. 

 

Google Ads przychodzi z pomocą przy realizacji działań, które chcesz zacząć realizować jak najszybciej. Wspomaganie się ruchem z reklam płatnych w wyszukiwarce to częsta praktyka firm, które chcą by ich widoczność w internecie natychmiast wzrosła:

  • podnieść sprzedaż (poza / w szczycie sezonu),

  • zgromadzić określoną ilość leadów (kontaktów). 

 

Google Ads w służbie startup’u? Dlaczego nie! Reklamy płatne w wyszukiwarce można śmiało traktować jako niskobudżetowe badanie popytu na produkt lub usługę. Warto przeprowadzić je jeszcze przed zaangażowaniem dużych pieniędzy na rozruszanie całej marketingowej machiny. Dzięki nim szybko i dosyć dobrze zorientujesz się, czy i jak skutecznie Twoja oferta przemawia do odbiorców. 

 

Krótkoterminowa inwestycja w płatne kampanie Google Ads ma sens, kiedy sprzedajesz produkty lub usługi sezonowe, np. prowadzisz firmę specjalizującą się w zakładaniu i pielęgnacji ogrodów.

Ładny ogród chcą mieć wszyscy, ale nie każdemu praca w nim sprawia frajdę. A jeśli sami nie chcemy czegoś zrobić, poszukujemy ludzi, którzy zrobią to za nas. Wykorzystaj to i pozycjonuj swój biznes przy pomocy Google Ads.

Na wiosnę i w lecie przypadają strategiczne tygodnie, kiedy możesz pozyskać większą ilość Klientów na usługę przycinania drzew, krzewów, czy koszenia trawników. Późną jesienią, Ci sami ludzie mogą potrzebować kogoś, kto przygotuje rośliny ozdobne wokół domu do zimy. 

Przykłady podobnych zależności branż i sezonów można mnożyć. 

 

Kiedy przenosisz swój biznes do Internetu, zaczynasz jak wszyscy —  od zera. I nie ma co się oszukiwać: potrzebujesz czasu na rozruch. 

Zatem, masz czekać kilka tygodni, aż zaczniesz zarabiać?! 

Wykluczone. Sprzedawaj dzięki Google Ads.

Walcz o Klientów, wykorzystując reklamę płatną. Do czasu, kiedy Twój biznes stanie się wyraźnie widoczny na tle konkurencji, a Twoja witryna pojawi się na stałe na liczących się pozycjach Google (TOP 10).

Za tym rozwiązaniem przemawia dobry argument: możliwość płynnego regulowania budżetu. Nieustannie mamy go pod kontrolą. Słabszy miesiąc, „sezon ogórkowy”? Zmniejszamy wydatki do bezpiecznego minimum. Zbliżamy się do szczytowego okresu sprzedażowego? Zwiększmy budżet, by wygenerować większy zysk.

 

Warto wyświetlać się wśród konkurencji, promując dodatkowe korzyści wynikające ze współpracy z Twoją firmą. 

Dodatkowe korzyści, czyli właśnie to coś, czego do tej pory nikt inny nie zaproponował Klientom. Albo nie zdążył tego zaakcentować. Na przykład darmową wysyłkę bez względu na wielkość zamówienia.

Czy warto reklamować się na brand konkurencji?

  • pozwalają na zdominowanie wyników wyszukiwania w sekcji linków sponsorowanych,

  • są szansą na poprawę ruchu na stronie,

  • pomagają zwiększyć konwersję.

Płatne kampanie reklamowe Google Ads na brand konkurencji, bo o nich mowa są wbrew pozorom mało konkurencyjne. Co zwiększa szansę na to, by pojawić się tuż obok największych firm ze swojej branży. 

Minusem Google Ads na brand konkurencji jest niski wynik jakości przy dużych kosztach kliknięcia w reklamę. Dla Google tego rodzaju reklama jest mniej dopasowana do zapytań użytkowników, a w efekcie – droższa. Dzieje się tak, ponieważ nazwa konkurencyjnej firmy nie jest komunikowana. Nie pojawia się ani w treści komunikatu, ani tym bardziej na stronie docelowej, na jaką przechodzą użytkownicy.

Jeśli sprzedajesz herbatę, a Twoja konkurencja ma w ofercie i herbatę i akcesoria do parzenia herbaty, to wykorzystamy brand konkurencji w połączeniu z Twoim konkretnym produktem. 

Co NIE oznacza, że w treści przekazu wykorzystamy frazy, na jakie wyświetlają się inne firmy.

(Nie)legalność reklam na brand konkurencji to kwestia prawna i do omówienia w odrębnym artykule. Skoro jednak o nią zahaczyliśmy, to warto już teraz przybliżyć Ci zasady korzystania ze znaku towarowego konkurencji w reklamach Google Ads.

 

Google Ads na słowa brandowe chroni przed nieuczciwymi praktykami e-commerce.

W marketingu i walce o Klienta nie wszystkie chwyty są dozwolone. Nie każdemu to jednak pasuje, więc próbuje wybić się w branży na różne sposoby, które z etyką biznesową nie mają absolutnie nic wspólnego.

 

Która z Twoich reklam ma największy potencjał do generowania konwersji? 

Odpowiedź tkwi w testach skuteczności reklam przy pomocy Google Ads. Są po pierwsze łatwe, po drugie szybkie, po trzecie wiarygodne, a przy tym – tanie. Wystarczy równomiernie wyświetlać użytkownikom różne kombinacje kreacji reklam zorganizowanych w ramach jednej grupy (dla konkretnego produktu lub usługi).

Dane, jakie zyskujemy dzięki testom komunikatów reklamowych, mają bezpośredni wpływ na nasze rekomendacje w kwestii designu Twoich reklam dla przyszłych kampanii. Wiemy, w jaki sposób zaprojektować reklamę, by była przyjemna dla oka i jakiego tekstu potrzebujemy (stylu nagłówka, rozwinięcia, CTA), by komunikat prowokował do działania.

Zdarza się, że z pozoru nieznacząca zmiana wpływa na efektywność i zwrot z inwestycji całej kampanii.

Wchodzę! zamiast Wejdź!

Niuas. Ale może zwiększyć klikalność nawet o 90%. 

 

Kiedy reklama Google Ads na brand konkurencji JEST legalna?

a) w reklamie wykorzystano widzialny znak towarowy konkurencji 

Znak towarowy użyty jest w treści reklamy Google Ads —  informujących o odsprzedawaniu towarów legalnie zakupionych w państwach należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

b) w reklamie wykorzystano niewidzialny znak towarowy konkurencji

Reklama wyświetla się na frazy konkurencji, ale nie pojawiają się one w jej treści. Istotne, by komunikat nie wprowadzał konsumentów w błąd co do np. źródła pochodzenia produktu/ów.

 

Kiedy reklama Google Ads na brand konkurencji NIE JEST legalna?

a) użyte w treści reklamy słowo kluczowe oznacza identyczne lub podobne produkty i usługi,

b) użyte w treści reklamy słowo kluczowe jest identyczne lub podobne do zarejestrowanego znaku towarowego,

c) reklama, w której wykorzystano znak towarowy, konkurenta wprowadza w błąd odbiorców.

Reklama może wyświetlać się na słowa konkurencji, ale nie mogą one pojawić się w treści reklamy, jeśli nie jesteś powiązany z właścicielem znaku towarowego. Grozi to nie tylko zawieszeniem konta, ale także zawieszeniem konta.

Termin „konkurencja” pochodzi od łacińskiego słowa concurrentia, co oznacza „biec razem” w rozumieniu współzawodnictwa. Kilka osób rywalizuje o zdobycie celu. W biznesie podobnie jak w sporcie. Twoja konkurencja to rywale, a celem – widoczność w Internecie przekładająca się na kliknięcie, konwersję. Sprzedaż. Zysk. Wykorzystując Google Ads, masz szansę zdobyć przewagę i wygrać w każdej sytuacji. Pytanie, jaka jest Twoja? 

Opowiedz, a przedstawimy strategię działań, która zapewni Twojemu biznesowi lepszy start, pozwoli utrzymać stabilną pozycję – zawsze o krok przed rywalami – i zaprowadzi Cię prosto do celu. 

Rozmowa nie zobowiązuje do współpracy, a może przynieść ciekawe wnioski. 

--

 

Źródła:

1) How to Create the Perfect Call to Action for Your Email Marketing Campaigns https://www.campaignmonitor.com/blog/email-marketing/2019/05/call-to-action-email-marketing/

Wypełnij brief

Opowiedz nam o swoich potrzebach, skontaktujemy się z Tobą, by omówić możliwości współpracy i zaproponować darmową ofertę

Wypełnij brief
Korzystanie z witryny Feb.net.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies. Jeżeli nie akceptujesz polityki cookies prosimy o opuszczenie strony.